Utonął 40-letni mężczyzna. Prawdopodobnie do tragedii mógł przyczynić się alkohol
Policjanci z Węgorzewa wyjaśniają okoliczności utonięcia 40-letniego mężczyzny, mieszkańca Suwałk. Funkcjonariuszy w nocy zaalarmował świadek, który usłyszał wołania kobiety o pomoc. Na miejscu okazało się, że poszkodowany idąc z koleżankami z lokalu, w którym wcześniej wspólnie pili alkohol, w pewnym momencie wpadł do kanału i zaczął tonąć. Jedna z koleżanek wskoczyła do wody, by go ratować. Jednak nie dała rady. Po wyciągnięciu 40-latka z wody prowadzono reanimację. Niestety, mężczyzna zmarł. Od początku maja br. w regionie utonęło już 9 osób.
Dodano: 21.06.2015