Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zdemaskował go brak maseczki, a do tego podał dane brata – prosto ze sklepu trafił na ponad dwa lata za kratki

Od kilkunastu miesięcy w naszym kraju mamy obowiązek zakrywania ust i nosa. Dlatego policjanci patrolujący miejsca przestrzeni publicznej zwracają szczególną uwagę na to, czy mieszkańcy naszego powiatu oraz turyści przestrzegają obostrzeń wydanych przez Ministerstwo Zdrowia. Funkcjonariusze interweniują wobec tych, którzy lekceważą obowiązujące przepisy. W sobotę podczas jednej z takich interwencji, kiedy to mężczyzna nie miał zasłoniętych ust i nosa prosto ze sklepu trafił do policyjnej celi. Okazało się, że poza popełnionym wykroczeniem, ma on jeszcze do rozliczenia wcześniejsze przewiania w postaci ponad dwóch lat pozbawienia wolności. Ponadto 35-latek, aby uniknąć ,,odsiadki” podczas legitymowania podał dane brata.

Od początku wprowadzenia stanu epidemii węgorzewscy policjanci systematycznie sprawdzają, czy mieszkańcy oraz turyści dostosowują się do zaleceń  i obowiązków związanych z jej zwalczaniem. Mundurowi przypominają o zasadach bezpieczeństwa, wzajemnej odpowiedzialności za zdrowie swoje i innych. Szczególną uwagę zwracają na stosowanie środków ochrony, które mogą uchronić nas wszystkich przed zarażeniem i ograniczyć rozprzestrzenianie się epidemii.  Niestety, pomimo wielu apeli o przestrzeganie reżimu sanitarnego i troski o bezpieczeństwo, nadal nie brakuje osób świadomie łamiących przepisy. W sobotę (11.12.2021) w godzinach wieczornych w jednym ze sklepów w Węgorzewie funkcjonariusze interweniowali wobec mężczyzny, który nie stosował się do obowiązku zasłaniania ust i nosa. Podczas legitymowania mężczyzna podał fałszywe dane. Jednak to nie zmyliło policjantów, którzy już po chwili wiedzieli, czemu 35-latek tak się zachował. Podczas sprawdzania go w policyjnych systemach okazało się, że jest poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. Mieszkaniec Węgorzewa był zaskoczony, tym iż jego plan się nie udał i prosto ze sklepu pojechał na ponad dwa lata do zakładu karnego. Ponadto został ukarany mandatem za nie stosowanie się do obowiązujących przepisów w związku z pandemią oraz za podanie fałszywych danych.

Powrót na górę strony