,,Zawsze wiedziałem, że jest tu 40, ale się zagapiłem…” – 34-latek stracił prawo jazdy
Wielu kierowców nie stosuje się do przepisów i znaków drogowych, które określają dopuszczalną prędkość na drodze. Następstwem takiej jazdy jest długa droga hamowania czy brak kontroli nad pojazdem, co może skończyć się wypadkiem. Tym razem węgorzewscy policjanci odebrali prawo jazdy 34-letniemu mężczyźnie, który w terenie zabudowanym jechał 104 km/h. Zatrzymany wiedział, że obowiązuje tu ograniczenie do 40 km/h, jednak jak oświadczył zagapił się.
Wczoraj (27.09.2021) policjanci z węgorzewskiej drogówki około godz. 15:30 pełniąc służbę w miejscowości Wyłudy, zauważyli pojazd, który jechał z dużą prędkością. Wykonany pomiar wykazał, że kierowca nissana poruszał się w terenie zabudowanym, gdzie ograniczenie jest do 40 km/h z prędkością 104 km/h. 34-latek tłumaczył funkcjonariuszom, że dobrze wiedział o istniejącym w tym miejscu ograniczeniu, jednak się zagapił.
Za popełnione wykroczenie mieszkaniec gminy Węgorzewo ukarany został mandatem karnym w wysokości 400 zł i 10 punktami karnymi. Zgodnie z obowiązującymi przepisami policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy na 3 miesiące.