„Mój wybór… życie”. Już dziś, przed Andrzejkami do młodzieży trafi kampania policji promująca trzeźwość wśród młodych kierowców
„To tylko trzy kilometry, no i prosta droga nic się przecież nie stanie”, „podwieź nas do domu, autobus nam uciekł, ee tam nie przesadzaj, nie jesteś pijany”, „ spoko, znam siebie, podjedziemy do sklepu, po co tracić czas”- takie tłumaczenia często zabijają. Pijani za kierownicą, ich pasażerowie za każdym razem, kiedy ruszają w podróż autem, to tak jakby przykładali sobie do głowy rewolwer i jak w rosyjskiej ruletce, grali o życie. Najczęściej przegrywają.
Do kogo kampania?
Kampania policyjnej drogówki skierowana jest do młodych i przyszłych kierowców. Jej główny cel jest jeden: uświadomić młodym ludziom, że rzeczywistość to nie gra komputerowa, gdzie w zapasie ma się kilka żyć, a napis „game over” pojawia się bardzo rzadko.
- Wsiadając za kierownicę bierzemy odpowiedzialność za siebie i za innych - mówi mł. insp. Robert Zalewski Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KWP w Olsztynie - nigdy nie miejmy złudzeń, jazda pod wpływem alkoholu nie może skończyć się dobrze.
Życie to nie jest film
Spot przygotowany dla potrzeb kampanii pokazuje, jak nie warto igrać z losem. Jedna błędna decyzja, jeden brawurowy pomysł, nieprzemyślane działanie może kosztować życie. Pomysłodawcą i realizatorem materiału jest Auris Media Group.
- Decyzja o przejechaniu nawet kilkuset metrów z pijanym kierowcą jest jak gra w rosyjską ruletkę. I kierowca i jego pasażerowie nie wiedzą jaki będzie finał. Kto wygra, a kto przegra w tej grze, w którą nie warto nawet raz próbować zagrać - mówi Michał Bartoszewicz - reżyser spotu - w życiu nie próbujemy kusić losu, dlaczego tak łatwo przychodzi nam czasem zignorować fundamentalną zasadę „jeżdżę - nie piję”?
Przesłanie filmu budzi też inne pytania. Często reakcja otoczenia, współpasażerów może uratować życie. Bezwzględny brak tolerancji, brak przyzwolenia na jazdę po pijanemu to powinna być rzecz bezdyskusyjna. Z reguły bowiem, nie jest tak, że ktoś sam pije alkohol i sam jedzie. Dużo osób widzi takie sytuacje, wielu w nich uczestniczy. To trzeba zmienić.
Spot skierowany jest przede wszystkim do internautów - mówi mł. insp. Robert Zalewski- liczymy, że jak najwięcej osób go zobaczy i zastanowi się nad swoimi wyborami. Chcemy, by wyborem młodych kierowców było życie - ich oraz wszystkich innych uczestników ruchu. Dlatego tak nazwaliśmy kampanię „Mój wybór.. życie”. Młodzi ludzie dostaną także breloczek kształtem przypominający nieśmiertelnik z tym napisem. Breloczek do pierwszego własnego samochodu, którym młodzi kierowcy wyruszą w dorosły świat.
Kampania jest kontynuacją założeń Regionalnego Programu Poprawy Bezpieczeństwa w ruchu drogowym, realizowanego na terenie naszego województwa, który realizowany jest dzięki wsparciu ze strony Urzędu Marszałkowskiego Województwa Warmińsko-Mazurskiego.
Prawie co czwarty pijany sprawca za kierownicą to młody kierowca. Prawie co czwarty wypadek to „dzieło” młodych kierowców.
Młodzi ludzie, którzy dostają swoje pierwsze prawo jazdy, kupują pierwsze własne samochody musza mieć zakodowane, że zasada „ młodość ma swoje prawa, młodość musi się wyszumieć” nie może mieć zastosowania w ruchu drogowym. Statystycznie najwięcej wypadków drogowych w naszym regionie powodują właśnie młodzi ludzie.
W 2012 roku na 1125 wypadków 257 spowodowali kierowcy w wieku 18-24 lat.
W 2013 roku na 1093 wypadki 231 spowodowali kierowcy w wieku 18-24 lat.
W 2014 roku, tylko do końca września, na 1070 wypadków 252 spowodowali kierowcy w wieku 18-24 lat.
Podobne wnioski płyną z zestawienia zdarzeń drogowych spowodowanych przez nietrzeźwych kierowców:
mk/af