Kierując samochodem złamał ciążący na nim sądowy zakaz prowadzenia pojazdów
Policjanci zatrzymują do kontroli drogowej kierowców, którzy m.in. przekraczają dozwoloną prędkość, wyprzedzają na zakazie, rozmawiają w trakcie jazdy przez telefon czy nie mają zapiętych pasów bezpieczeństwa. Podczas takich interwencji często okazuje się, że za kierownicą siedzi osoba, której nie powinno tam być. Bo nie ma w ogóle uprawnień, ma je cofnięte albo ciąży na niej wyrok sądu o zakazie prowadzenia pojazdów. Przekonał się o tym osobiście 52-latek, który miał sądowy zakaz.
W poniedziałek (11.03.2024r.) przed godziną 09:00 patrol węgorzewskiej drogówki zatrzymał do kontroli drogowej kierowcę VW Transporter, którego kierujący przekroczył dozwoloną prędkość. W tracie interwencji, po sprawdzeniu danych 52-latka w policyjnych systemach ustalono, że nie powinien siedzieć za kierownicą, bowiem obowiązuje go zakaz prowadzenia pojazdów, który był wydany w 2023 roku przez Sąd Rejonowy w Kętrzynie. Mężczyzna nie mógł kontynuować jazdy za kierownicą. Za przekroczenie prędkości został ukarany mandatem karnym, natomiast za popełnione przestępstwo poniesie odpowiedzialność karną.
Warto wiedzieć, że zgodnie z art. 244 k.k. kierowca popełnia przestępstwo niezastosowania się do orzeczonego przez Sąd zakazu prowadzenia pojazdów, wówczas, gdy zakaz prowadzenia pojazdów jest prawomocny, a kierowca pomimo tego nadal kieruje samochodem. Za złamanie prawomocnego zakazu sądowego grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.