Spieszył się zatankować samochód i nie dojechał na stację paliw – po drodze stracił prawo jazdy
Każdego dnia policjanci czuwają nad bezpieczeństwem osób podróżujących, prowadząc szereg działań, a w tym m. in. pomiar prędkości. Stróże prawa nie mają taryfy ulgowej dla amatorów szybkiej jazdy, co pokazuje jedna z ostatnich kontroli drogowych. Zakończyła się ona dla zawodowego kierowcy wysokim mandatem i utratą uprawnień na 3 miesiące.
Lekceważenie ograniczeń prędkości to nadal czynnik mający duży wpływ na tragiczne w skutkach zdarzenia drogowe. Niestety wielu kierowców nie respektuje dozwolonych prędkości. Tak było i wczoraj (28.09.2023r), kiedy policjanci węgorzewskiej drogówki w Kolonii Rybackiej zatrzymali do kontroli drogowej kierującego Hyundaiem. 24-latek jechał z prędkością o 76 km/h większą niż dopuszczalna w tym terenie. Jak się okazało był to zawodowy kierowca, który spieszył się, aby zatankować pojazd przed wyjazdem w trasę. Zamierzonego celu nie osiągnął, ponieważ popełniając tak rażące wykroczenie stracił uprawnienia do kierowania na okres trzech miesięcy. Ponadto mieszkaniec gminy Pozezdrze do domu wrócił z mandatem w kwocie 2500 zł i 15 punktami karnymi.