Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Weekendowe podsumowanie – dwóch nietrzeźwych na węgorzewskich drogach

Jeden wspólny mianownik – alkohol. Pierwszy to 49-letni mieszkaniec Gołdapi, który wsiadł za kierownicę mercedesa mając w organizmie ponad 2 promile, a do tego posiadał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów. Kolejny to 28-letni mieszaniec Węgorzewa, który pomimo wypitego wcześniej piwa do domu postanowił wrócić rowerem.

Nietrzeźwi kierowcy na drodze to realne zagrożenie nie tylko dla nich, ale również dla pozostałych uczestników ruchu drogowego. Policjanci z węgorzewskiej komendy w weekend zatrzymali kolejnych dwóch nietrzeźwych kierowców – pierwszy z promilami w organizmie i aktywnym zakazem kierował mercedesem, drugi zaś jednośladem. 

W sobotnie popołudnie (2.09.2023r.) uwagę policjantów patrolu ruchu drogowego zwrócił kierowca mercedesa. Jego tor jazdy wskazywał, że może znajdować się pod działaniem alkoholu i w związku z tym funkcjonariusze zatrzymali go do  kontroli drogowej. Za kierownicą siedział 49-latek. Podczas legitymowania policjanci potwierdzili swoje podejrzenia. Badanie na stan trzeźwości wykazało u mężczyzny ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Ponadto w trakcie dalszych czynności okazało się, że mieszaniec Gołdapi ma aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Teraz za jazdę w stanie nietrzeźwości i z sądowym zakazem mężczyzna będzie tłumaczyć się przed sądem.

O tym, że kierowanie jednośladem w stanie nietrzeźwości jest zabronione i skrajnie nieodpowiedzialne zapomniał mieszkaniec Węgorzewa, którego w niedzielę (3.09.2023r) do kontroli drogowej zatrzymali policjanci drogówki. Po krótkiej rozmowie funkcjonariusze nie mieli wątpliwości co do stanu nietrzeźwość 28-latka. Potwierdziło to badanie alkomatem, które wskazało, że mężczyzna miał blisko promil alkoholu w organizmie. W konsekwencji swojego zachowania mieszkaniec Węgorzewa do domu wrócił pieszo z mandatem 2500 zł. Funkcjonariuszom tłumaczył, że wieczorem wypił tylko kilka piw i myślał, że rano nie będzie już po nich śladu.

Powrót na górę strony