Kierowca ciągnika bez uprawnień i ubezpieczenia, ale za to z 3 promilami, a kierowca jednośladu na podwójnym gazie
Praca w rolnictwie to ciężkie i często niebezpieczne zajęcia. W gospodarstwie używa się różnorodnych narzędzi i maszyn, jednak nie zawsze są one sprawne technicznie i obsługują je osoby odpowiedzialne. Tak było w przypadku 51-latka, który wsiadł za kierownicę mając ponad 3 promile alkoholu i nie posiadając do tego uprawnień. Tego samego dnia do niechlubnego grona nietrzeźwych dołączył pijany rowerzysta.
W sobotę ( 11.02.2023) około godz. 9:30 w miejscowości Węgielszyn węgorzewscy policjanci zatrzymał do kontroli kierowcę ciągnika. Podczas sprawdzania dokumentów i rozmowy z kierującym funkcjonariusze wyczuli od mężczyzny silną woń alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało u 51-letniego mieszkańca gminy Węgorzewo ponad 3 promile alkoholu w organizmie. W trakcie dalszych sprawdzeń okazało się, że mężczyzna, nie posiada uprawnień do kierowania. Dodatkowo policjanci ustalili, że ciągnik nie posiada obowiązkowego ubezpieczenia OC.
Za kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości 51-latek odpowie przed sądem. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara pozbawienia wolności do 2 lat oraz wysoka grzywna. Ponadto funkcjonariusze skierują pismo do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego informujące o niewykupionej polisie OC. Grozi za to grzywna nawet do 10 tysięcy złotych.
O tym, że kierowanie jednośladem w stanie nietrzeźwości jest zabronione i skrajnie nieodpowiedzialne zapomniał mieszkaniec Węgorzewa, którego tego samego dnia po godz. 12:00 do kontroli drogowej zatrzymali policjanci. Po krótkiej rozmowie funkcjonariusze nie mieli wątpliwości co do stanu nietrzeźwość 68-latka. Potwierdziło to badanie alkotestem, które wskazało, że mężczyzna miał pół promila alkoholu w organizmie. W konsekwencji został on ukarany mandatem karnym w kwocie 1 tysięcy złotych.