Nie miał maseczki, ale za to miał w kieszeni narkotyki
Od kilkunastu miesięcy w naszym kraju mamy obowiązek zakrywania ust i nosa. Dlatego policjanci patrolujący ulice zwracają szczególną uwagę na to, czy mieszkańcy naszego powiatu przestrzegają obostrzeń wydanych przez Ministerstwo Zdrowia. Funkcjonariusze interweniują wobec tych, którzy lekceważą obowiązujące przepisy. Wczoraj brak zastosowania się do obowiązku zasłaniania ust i nosa wprowadził w spore kłopoty 20-letniego mieszkańca gminy Pozezdrze. Policjanci zwrócili na niego uwagę bo nie miał założonej maseczki. Podczas kontroli okazało się, że mężczyzna posiada przy sobie marihuanę i amfetaminę.
Wczoraj węgorzewscy policjanci podczas pełnionej służby zwrócili uwagę na mężczyznę idącego chodnikiem, który naruszył obowiązek zasłaniania ust i nosa. Z jego zachowania można było wywnioskować, że nie miał on ochoty na spotkanie ze "stróżami prawa", ponieważ podczas rozmowy 20-latek był zdenerwowany i próbował stwarzać pozory, że wszystko z jego strony jest w porządku. Doświadczeni funkcjonariusze nie dali się jednak zwieść i już po chwili wszystko wyszło na jaw. W kieszeni bluzy kryminalni ujawnili dwa woreczki, jeden z białym proszkiem, drugi zaś z suszem roślinnym. Mężczyzna powiedział mundurowym, że znalazł woreczki i szkoda mu było, żeby się zmarnowały. Wstępne badanie policyjnym testerem potwierdziły słowa 20-latka. Biały proszek okazał się amfetaminą, zaś susz roślinnym marihuaną. Mężczyzna został zatrzymany do wyjaśnienia. Policjanci ustalają źródło pochodzenia narkotyku. Zabezpieczone środki odurzające zostaną poddane badaniom laboratoryjnym.
Kwestię odpowiedzialności karnej za posiadanie narkotyków porusza art. 62 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Kara przewidziana za posiadanie np. amfetaminy to 3 lata pozbawienia wolności. Jednocześnie ustawa przewiduje zaostrzenie kary – w sytuacji, gdy podejrzany posiada przy sobie znaczną ilość substancji psychoaktywnych – do 10 lat więzienia.