Aktualności

„jechałem tylko po flaszkę dla sąsiada…” - pijany rowerzysta

Taryfikator przewiduje surowe konsekwencje za jazdę na rowerze w stanie nietrzeźwości. Przekonał się o tym zatrzymany do kontroli mieszkaniec gminy Węgorzewo. 55-latek jechał rowerem, mając w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Policjanci za popełnione wykroczenie ukarali go mandatem w wysokości 2,5 tysiąca złotych.

W czwartek (11.04.2024 r.) policjanci ruchu drogowego podczas patrolu statycznego na terenie gminy Węgorzewo zauważyli mężczyznę jadącego rowerem. Sposób jego jazdy jednoznacznie wskazywał, że może znajdować się pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali go do kontroli drogowej. Po krótkiej rozmowie mundurowi nie mieli wątpliwości co do stanu trzeźwości 55-latka. Badanie urządzeniem wykazało w jego organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Mieszkaniec gminy Węgorzewo tłumaczył policjantom:  „jechałem tylko po flaszkę dla sąsiada i nie spodziewałem się, że popadnę”.

Mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 2500 złotych.

Przypominamy, za kierowanie na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu pojazdem innym, niż mechaniczny (np. rowerem) po użyciu alkoholu (między 0,2 a 0,5 promila), grozi mandat w wysokości 1000 złotych. Z kolei, jeśli kierujący jest w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila alkoholu), wówczas mandat wynosi 2500 złotych.

Powrót na górę strony